104 lata Polonii Bydgoszcz!
14 maja 1920 roku o godzinie 19:30 w biurze Edmunda Szyca na ul. Jagiellońskiej 3-4 został założony naj(P)iękniejszy klub w mieście nad Brdą
Przypominamy historię założenia naszego klubu przez poznaniaka, działacza Warty – Edmunda Szyca, która ukazała się na profilu fb – 100 lecie Piłkarskiej Polonii 1920-2020 autorstwa Sławomira Wojciechowskiego.
Edmund Szyc (25 lat), ówczesny nadzorca – kierownik jednej z bydgoskich cegielni (niestety, nie wiemy jaka to była firma i czy dziś istnieje), niewykluczone oddelegowany odgórnie by pełnić tę funkcję, niewykluczone, mając wykształcenie urzędnicze, sam zgłosił się i przybył z Poznania do Bydgoszczy, by zarządzać pracami cegielni, dopóki w lokalnym środowisku, nie zostanie przeszkolona odpowiednia osoba.
W rubryce „Wiadomości Potoczne” pod datą 29 kwietnia 1920 roku wystosowuje apel do przebywających w Bydgoszczy piłkarzy. Nie wiemy od kiedy Szyc przebywa w 1920 r. w Bydgoszczy, niewykluczone, że jest w grodzie nad Brdą już w styczniu lub na początku lutego i zarządza wspomnianą cegielnią.
Działacz i współzałożyciel Warty Poznań, założyciel Polonii Leszno szybko orientuje się, że „mały Berlin” jest futbolową pustynią w wymiarze polskich krzewiących ducha narodowego towarzystw.. Kilka dni przed odezwą Szyca na Wilczaku zawiązało się Towarzystwo Terminatorów (późniejsza Gwiazda Bydgoszcz) – z chwilą gdy ukazuje się odezwa poznaniaka, Terminatorzy ogłaszają się w Dzienniku Bydgoskim i organizują pierwsze spotkania by przeprowadzić pierwsze treningi piłkarskie. Szyc w Bydgoszczy otoczony jest kilkoma sportowcami.
W tym czasie w grodzie nad Brda przebywa inny członek KS Warta – podporucznik WP Czesław Schneider. W Bydgoszczy również często przebywa (ma przyjaciół kolegów w 62. Pułku Piechoty), pełniący służbę w Grudziądzu w 64. PP wówczas porucznik WP – Ludwik Bociański (lat 28) – świetny organizator, fanatyczny Polak, jeden z przywódców Powstania Wielkopolskiego. W 15. Wielkopolskim Pułku Artylerii Polowej służy w stopniu podporucznika jego młodszy o 8 lat brat Władysław (późniejszy członek KSP). Towarzystwo w większości wojskowe dość szybko orientuje się, że po pierwsze, tak jak wspominaliśmy w mieście nie ma klubu który by polonizował gród poprzez sport futbolowy, dwa w jednostkach wojskowych Bydgoszczy jest co najmniej kilku piłkarzy, którzy chcą grać, a nie było jeszcze wtedy ku temu sposobności, aby to czynić w formie zorganizowanej (choć nie o same li tylko granie tu chodziło).
Szycowi najbardziej jednak zależy – i to jest chyba główny powód odezwy – by nawiązać współprace z lokalnymi miłośnikami piłki nożnej. Założyciel Polonii wiedział, że w Bydgoszczy jest tymczasowo, a dola żołnierzy jest taka, że dziś jest tu, a jutro, kto wie gdzie go rozkaz poniesie i w jakiej jednostce będzie…więc klub musi być oparty w dużej mierze na lokalnym środowisku – stąd apel. Poznaniak zostawia w ogłoszeniu swój adres z prośbą – zgłaszajcie się do mnie piłkarze będący w Bydgoszczy, będziemy organizować klub.
Na spotkaniu obecni byli m.in. bracia Golz, bracia Wojtakowie, Alojzy Stryszyk.
Nazwa „Polonja” (pisownia oryginalna) nawiązywała do Polski (z łacińskiego). Barwami ustalono biało-czerwone pasy z domieszką koloru zielonego (jako ukłon dla Szyca – działacza Warty, której barwy są zielone).