Trener Stolarski po spotkaniu z Tarpanem Mrocza

Trener Michał Stolarski po spotkaniu KP Polonia Bydgoszcz vs Tarpan Mrocza (2:0).
„Przed spotkaniem już byliśmy w lepszej sytuacji niż tydzień temu, ponieważ udało nam się doleczyć kilka mniejszych lub większych urazów. Sam mecz został przez nas zdominowany, zarówno jeżeli chodzi o posiadanie piłki jak i o kreowanie sytuacji bramkowych. Szwankowało ostatnie podanie, a dokładniej jego brak. W polu karnym lub tuż przed nim, zamiast cierpliwie dograć do lepiej ustawionego partnera, to decydowaliśmy się na strzał z nieprzygotowanej pozycji lub akcję indywidualną, co nie przynosiło rezultatów. Najlepszym dowodem na potwierdzenie moich słów jest akcja bramkowa, kiedy to szarżujący w pole karne Michał Pawlak przytomnie zagrał do Dmytro Chernushkina, który po krótkim zwodzie mocno uderzył na bramkę. Ostatecznie piłka po zamieszaniu i odbiciu od rywala szczęśliwie wpadła do bramki gości, co dało nam prowadzenie w meczu. Przeciwnicy stwarzali sporadyczne zagrożenie po naszych błędach, i kilka razy po szybkich wypadach, jednak zagraliśmy skutecznie w fazie przejścia z ataku do obrony. Brawo dla zespołu, ponieważ było to pierwsze ligowe spotkanie bez straty gola w naszym wykonaniu. Liczę na to, że zwycięstwo doda zawodnikom wiary w umiejętności i przełoży się na dobrą grę i jakże cenne dla nas punkty w dalszej części sezonu.”
Foto: fb KP Polonia Bydgoszcz