Punkty stracone, Elana odjeżdża…

Wczoraj piłkarze KP Polonia Metalkas Bydgoszcz zremisowali z przedostatnim (sic!) w tabeli Wojownikiem Wabcz 2:2 (2:1).

Ten wynik można śmiało uznać za porażkę Polonistów. Drużyna, która chce walczyć o awans podejmowała na własnym boisku broniącą się przed spadkiem ekipę z Wabcza i prowadząc 2:0 remisuje spotkanie 2:2. Na 9 możliwych punktów do zdobycia, Polonia zgarnia zaledwie 4. Na dodatek z zespołami spoza pierwszej szóstki. Czas bić na alarm? W mojej opinii tak, gdyż nasz najgroźniejszy rywal – Elana Toruń – pokonała Rawys w Raciążu 3:0 i powiększyła przewagę nad Polonią do 3 punktów.

Miłe złego początki chciałoby się napisać relacjonując sobotnie spotkanie. Biało-czerwoni dobrze weszli w mecz i już w 16 minucie wynik spotkania otworzył Jakub Makowski. Ten sam zawodnik podwyższył na 2:0 szesnaście minut później. W tym momencie kibice Polonii ze spokojem mogli obserwować przebieg spotkania. Nic bardziej mylnego. Jak mawiał selekcjoner reprezentacji Polski – Czesław Michniewicz – wynik 2:0 jest bardzo niebezpieczny dla drużyny, która prowadzi. I choć generalnie słowa te można potraktować z przymrużeniem oka, to 2 kwietnia 2022 roku ten scenariusz spełnił się w stu procentach.

Jeszcze przed przerwą goście strzelili kontaktową bramkę. W 35 minucie pewnie rzut karny wykorzystał Michał Zarembski – zawodnik, który pamięta występy Polonii Bydgoszcz w III lidze (ówcześnie 3 liga była rzeczywiście trzecim poziomem rozgrywkowym).

Po przerwie Polonia nadal prowadziła grę, miała swoje sytuację, ale nie potrafiła tego wyegzekwować na boisku. Stare piłkarskie porzekadło mówi, że niewykorzystane sytuacje się mszczą i tak też niestety było tym razem. Zabójcza okazała się 83 minuta, gdy Wojownik doprowadził do wyrównania. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. 1 punkt w starciu z Wojownikiem to porażka Polonii. Dodając do tego słaby występ w Dąbrowie Chełmińskiej należy już teraz podjąć kroki, które zapobiegną utraceniu szans na awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Póki co nie panikujemy, ale sygnalizujemy problem ze zdobywaniem punktów.

Kolejny mecz za tydzień 9 kwietnia w Toruniu. Przeciwnikiem Polonii będzie liderująca Elana. Początek o 16:00.

źródło: inf. własna oraz 90minut.pl

Foto: KP Polonia Bydgoszcz

Udostępnij