Stłamszeni – relacja z meczu Unia Wąbrzeźno vs KP Polonia Bydgoszcz

• Piłka Nożna

W Wielką Sobotę Poloniści udali się na mecz do Wąbrzeźna, aby zmierzyć się z miejscową Unią. Zwycięstwo w tym pojedynku zapewniłoby biało-czerwonym komfort przed dalszą częścią sezonu.

Niestety, ten scenariusz się nie spełnił. To miejscowi zwyciężyli 1:0, choć z przebiegu meczu mogło skończyć się znacznie wyżej.

Już w szóstej minucie Unia sprawdziła jakość defensywy biało-czerwonych. Prostopadłe podanie sam na sam zmarnował Chimezie Ohaga. Jak się jednak okazało napastnik gospodarzy znajdował się na pozycji spalonej. Jak pokazała przyszłość był to sygnał ostrzegawczy.

To, co nie ziściło się w 6 minucie, spełniło się w dwunastej. Klasyczna tego dnia akcja wąbrzeźnian. Czyli prostopadłe podanie do skrzydła, ogranie obrońców i wyłożenie do niepilnowanego Ohagi, który wpakował piłkę do pustej bramki.

Tego dnia obrona Polonii grała bardzo „elektrycznie”. Proste, niewymuszone błędy, chaos, praktycznie każde prostopadłe podanie w strefę obronną gości, nosiło znamiona sytuacji bramkowej.

W środkowej części meczu gra się ustabilizowała, Poloniści nie mieli jednak żadnej klarownej szansy na zdobycie gola. W drugiej połowie trener Daniel Osiński dokonał dwóch zmian. Na boisko weszli Adam Łotoszyński za Patryka Nowickiego i Hubert Raczkowiak za Roberta Frasza. Zmiany te nie przyniosły spodziewanego efektu. Bliżsi zdobycia bramki byli gospodarze, ale na posterunku był bramkarz Polonii – Dominik Ostrowski.

Światełko w tunelu pojawiło się w 75 minucie, gdy za drugą żółtą kartkę boisko musiał opuścić gracz Unii. Polonia nie wykorzystała tej szansy, obraz meczu praktycznie się nie zmienił. Biało-czerwoni mieli jedną okazję, gdy w doliczonym czasie gry zakotłowało się pod bramką rywali, których przed stratą golą uratował bramkarz.

Wynik meczu nie zmienił się. Skromne, ale całkowicie zasłużone zwycięstwo Unii komplikuje nieco sytuację w tabeli. Wąbrzeźnianie objęli prowadzenie z 41 pkt na koncie (1 mecz mniej). Polonia spadła na drugie miejsce (40 pkt). Tyle samo „oczek” co bydgoszczanie ma zespół Mustanga Ostaszewo.

UNIA WĄBRZEŹNO – KP POLONIA BYDGOSZCZ 1:0 (1:0)

12′ Ohaga

W następnym spotkaniu KP Polonia Bydgoszcz podejmie na własnym boisku Victorię Lisewo (15 kwietnia godz. 11:00)