𝐁𝐞𝐥𝐥𝐞𝐠𝐨: Publiczność zareagowała na mnie lepiej niż kiedy ostatni raz jeszcze jechałem dla Polonii

David Bellego w sobotę był najlepszym żużlowcem Texom Stali Rzeszów w meczu w Bydgoszczy. W sześciu startach zdobył on dla “Żurawi” jedenaście punktów i bonus. Co ciekawe, był on niemal bezbłędny w starciach z Krzysztofem Buczkowskim i Szymonem Woźniakiem, notując z nimi bilans 4-1.

Dla Francuza był to sentymentalny powrót na Sportową, bowiem w latach 2020-2021 oraz 2023 przywdziewał on kewlar z Gryfem na piersi. Publiczność podczas prezentacji pokazała, że nie zapomniała o 32-latku i gdy spiker wyczytał jego nazwisko, na trybunach rozległ się głośny aplauz.

Bardzo się cieszę, że ludzie nadal tu o mnie pamiętają. Publiczność zareagowała na mnie lepiej niż kiedy ostatni raz jeszcze jechałem dla Polonii (śmiech). Ale tak to już jest w żużlu. Zawsze jest fajnie tu przyjechać, bo osobiście mam same dobre wspomnienia z klubem i tutejszymi ludźmi. – powiedział Bellego w rozmowie z nami.

Francuz pokazał, że nie zapomniał jak się jeździ przy Sportowej i w swoim starym, dobrym stylu, efektownie pod samym płotem przemierzał kolejne metry bydgoskiego toru. Warto przypomnieć, że w 2021 roku potrafił wykręcić na tym obiekcie imponującą średnią 2,586 punktu na bieg.

Nie ukrywam, że uwielbiam się tu ścigać. Nie wiem czy fakt, że jeździłem dla Polonii przez jakiś czas miał znaczenie, bo co roku tor się trochę zmienia pod względem materiału czy nawierzchni. Dlatego myślę, że mimo wszystko gospodarze mieli pod tym względem przewagę nade mną. Cieszę się, że moja ciężka praca, którą wykonałem zimą przynosi efekty i mam nadzieję, że jeszcze wrócę do swojego dawnego poziomu. – dodaje.

Bellego przez trzy lata startów dla naszego klubu odjechał 35 spotkań i zdobył w nich 267 punktów, co plasuje go na 12. miejscu najskuteczniejszych obcokrajowców w historii Polonii.

Udostępnij