Brennan: Odnieśliśmy dość pewne zwycięstwo mimo popełnienia tylu błędów

Tagi:

Tom Brennan w niedzielę był cichym bohaterem Polonii. Brytyjczyk zapisał przy swoim nazwisku dziesięć punktów i bonus, szczególnie imponując startami. Brennan nie ukrywa radości z tego, że w jego wykonaniu wszystko zagrało jak należy, ponieważ wykonał tytaniczną pracę na treningach, szczególnie nad tym elementem.

– Tor się nieco zmienił względem poprzedniego spotkania, ale spisałem się bardzo dobrze. Tylko w tym tygodniu przez dobre sześć godzin ćwiczyłem starty na tym torze i naprawdę mnie cieszy to, że ciężka praca się opłaciła. Uważam, że trening i powtarzalność są najważniejsze – powiedział Brennan dla portalu p1920.pl

24-latek cieszy się, że widzi u siebie jeździecki postęp.

– Nic nie zmieniłem w ustawieniach względem meczu z Rzeszowem. Te same ustawienia, ten sam motocykl, ten sam silnik, te same sprzęgła. Zmieniłem się tylko ja i ciężko pracuję nad tym, aby cały czas się rozwijać – mówi z radością Brennan dla portalu p1920.pl.

Brennan mimo znakomitego wyniku indywidualnego, był nieco rozczarowany wynikiem drużynowym.

– Straciliśmy dziś naprawdę dużo punktów i musimy się postarać, aby takie sytuacje nie zdarzały się w przyszłości. Było też kilka powtórek biegów, a potem przyjeżdżaliśmy na innych pozycjach niż w pierwszym podejściu. Powinniśmy wygrać znacznie wyżej. Jesteśmy dużo silniejsi niż to co dziś pokazaliśmy. Zresztą, naszą moc najlepiej pokazuje to, że odnieśliśmy dość pewne zwycięstwo mimo popełnienia tylu błędów – przekonuje Brytyjczyk w rozmowie z p1920.pl

Tom odjechał najlepsze spotkanie w naszych barwach, w związku z tym po raz pierwszy otrzymał szansę startu w biegu nominowanym. Brytyjczyk zajął w nim trzecie miejsce i przy okazji odniósł się do kwestii bydgoskiego toru.

– Czuję naprawdę duże rozczarowanie tą jedynką, bo do tamtego momentu jechałem znakomicie. Przez trzy okrążenia byłem gotów do wyprzedzenia, jednak gdy w końcu spróbowałem, straciłem rytm jazdy. Niestety mijanie dziś było bardzo trudne. Teraz mamy wolny weekend, więc oby udało się popracować nad torem i przygotować go jak najlepiej. Nie powiedziałbym jednak, że jest on problemem. Powiedziałbym, że on raczej po prostu tak się układa. Nałożono na niego więcej nawierzchni, tak by spróbować poprawić ściganie. Każdy w Bydgoszczy wie, jak robić tutaj wszystko profesjonalnie i na najwyższym poziomie, więc nie mam wątpliwości, że ten tor wkrótce będzie naprawdę dobry – zakończył Brennan.

Udostępnij